szarfa-logo
Strona głównaAktualnościO firmieKup zakładkęWarsztatyKontakt
Helena Pietroń

O firmie

Helena Pietroń, zamieszkała w Lublinie z zawodu pielęgniarka, a prywatnie mama i babcia. Fascynacja tkaniną pojawiła się u niej w latach 70-tych, gdy szyła ubrania dla siebie i bliskich. Z czasem praca z tkaniną, jej fakturą, kolorem, splotem stała się jej ulubionym hobby; w 2000 roku powstały pierwsze patchworki. Technikę patchworku doskonaliła przez wiele lat szyjąc poduszki i narzuty, którymi z powodzeniem obdarowywała znajomych i rodzinę. Od kilku lat wykorzystuje małe skrawki cienkich tkanin (poliester, jedwab).


W 2010 roku ukierunkowała działania aby uzyskać patent dla nowatorskiej techniki mocowania nici winylem (M-N-V). Po uzyskaniu zastrzeżenia patentowego z 2011 roku zarejestrowała firmę rękodzielniczą Helena Pietroń "SZARFA".


Obecnie przedmiotem działania jest projektowanie i tworzenie zakładek do książek oraz ich sprzedaż podczas targów książkowych i innych. Realizuje również indywidualne zamówienia. Prowadzi autorskie warsztaty „Nitką malowane”.


"Jestem pielęgniarką, od ponad czterdziestu lat blisko człowieka chorego. Teraz, w drugiej połowie mojego życia, szczególnie doceniam wszelakie dobro, które spotykam w każdej chwili. Szanuję czas mi dany i staram się doglądać codzienne życie, jakby było ono cennym ogrodem.

W chwilach wolnych czuję potrzebę równowagi i wyciszenia, więc zaszywam się w świecie pięknych, barwnych tkanin. Nie zarastam w bezruchu - z zachwytem opisuję świat nitkami nieszpulkowymi. One mają swoją historię, już mieszkały jakiś czas w jakiejś tkaninie. Teraz je wyszarpuję, wycinam, wysnuwam... Pojedynczo, grupowo, na skos, cienkie, krótkie, powyginane, roztrzepane i gotowe malutkie elementy... Składam je na papierze w inny wzór, niezwykle mnie ciekawi efekt nowego, niepowtarzalnego i radosnego uporządkowania. Niewyobrażalna ilość kombinacji. Mocuję nitki winylem na zawsze w jakimś układzie - powstają małe obrazeczki: zakładki do książki. Teraz to moje hobby ulubione. Mój uśmiech dla drugiego człowieka."